Długo zastanawiałam co by tu wydziergać. Głowa pełna pomysłów, ale co tak na prawdę sprawiło by mi przyjemność?
Myślę sobie: ciągle beże,koronki,ecru lub białe dziergani. Zapragnęłam koloru.
Przeglądając moje zachomikowane zasoby pomysłów natrafiłam na te słoneczne kwiaty. Kolor tak mnie ujął, że myślę sobie: będzie nie standardowy bieżnik-serweta z elementów , jaka inna od tych poprzednio prze zemnie robionych.
Kolor jest ciepły i tak mocno nasycony słońcem, że od razu humor się poprawia.
Do tego czytam, już prawie kończę " W słusznej sprawie " Diane Chamberlain
Wzruszająca opowieść o trudnej tematyce sterylizacji eugenicznej biedniejszych grup społecznych Karoliny Północnej, podlegających pod opiekę społeczną.
Akcja dotyczy opiekunki społecznej Jane i jej podopiecznej Ivy która z babką i starszą siostrą żyją w skrajnej biedzie. Fatalna sytuacja materialna tej rodziny sprawia, że Jane ma doprowadzić do sterylizacji piętnastoletniej Ivy. Sytuacja się komplikuje, gdy dziewczyna zachodzi w ciążę...
To, co ostatecznie dzieje się w życiu kobiet,przechodzi najśmielsze oczekiwania. Sytuacja zdania na dzień robi się coraz bardziej dramatyczna.
Miałam przyjemność czytać książki Chamberlain i muszę powiedzieć, że tworzy bardzo emocjonujące i wciągające historie. Tym razem postarała się wyjątkowo mocno.
Literatura kobieca zna wiele historii, lepiej lub gorzej opakowanych, o większym czy mniejszym ciężarze gatunkowym. Nie mniej polecam tą autorkę, gdyż czytając jej trzy inne książki gwarantuję dobrze spędzony czas z lekturą.
Jedną najbardziej ulubionych jest " Sekretne życie CeeCee Wilke "
Z pewnością nie są to ostatnie pozycje do przeczytania tej autorki.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A tak prezentują się moje słoneczniki w całości.
Już od samego patrzenia na Twoje serwetki ciepło się robi, piękne są.
OdpowiedzUsuńSłoneczniki są słoneczne!
OdpowiedzUsuńTen bieżnik będzie przepiękny. Jeden kolor może wnieść tyle życia do wnętrza.
OdpowiedzUsuńAutorka godna uwagi. poszukam w naszej bibliotece.
Anka
Jaki oryginalny bieznik :) A ksiazki wywoluja emocje- takie mam wrazenie :)
OdpowiedzUsuńzaintrygowałaś mnie tą książką wędruje na moją listę "do przeczytania". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch te słoneczniki ! Takie Piękne :)
OdpowiedzUsuńchyba nie znam tej autorki ?
Ciepło, słonecznie , dzięki kolorowi robótki .
OdpowiedzUsuńZainteresowały mnie książki tej autorki, jak również twoja słonecznikowa serwetka, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne słoneczniki . Okładki książek wygladaja cudnie zachęcają do czytania
OdpowiedzUsuńMnie się micha od razu ucieszyła na widok twoich słoneczników. Ale książka wydaje się nie dla mnie. Trudny temat.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, trudny. Całe szczęście, że takie sytuacje są już za nami.
UsuńMoże zainteresuje Cię inna książka tej autorki, oczywiście jeśli lubisz literaturę kobiecą.
Bardzo energetyczne. Ślicznie się prezentują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Wspaniałe te słoneczniki! Nienawidzę koloru żółtego i unikam jak ognia, ale takie piękne to i sama bym chciała! :) Wiosennie robisz. Dobrze, przyda się nam teraz trochę słońca! :)
OdpowiedzUsuńSama w ten kolor się nie ubieram, ale w dodatkach dekoracyjnych jak najbardziej. Ścian na żółto też bym nie pomalowała:)
UsuńJak słonecznie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do lektury :)
Cieszy mnie to, jak coś tam kiedyś przeczytasz tej autorki to podziel się wrażeniami.
UsuńPozdrawiam:)
Jeśli Twoje słoneczniki nie przywołają wiosny, to już sama nie wiem, co może to zrobić;-) Śliczne są!
OdpowiedzUsuńA lektura bardzo zachęcająca. Lubię takie tematy.
ale przepiękne słoneczniki. !! :) też chyba takie wydziergam na mój stoliczek. :)
OdpowiedzUsuńświetny blog. !
pozodrowienia xxx
Dziękuję:) Zachęcam do dziergania...
OdpowiedzUsuń