piątek, 12 czerwca 2015

Słońce, woda, grill i druty...finisz

Mój radośnie kolorowy sweterek ukończony.
Mimo, że wolę ubierać się bardziej w kolory stonowane to ten sweterek na prawdę przypadł mi do gustu.
Chyba, tak radośnie podziałał na mnie początek lata:D

Sesja wieszakowa


A to w moim mieście



Wzór pochodzi z gazety sandra 5/15






Zużycie włóczki; cztery motki Almina 8/4 MTP
                             nie całe trzy motki Elian Nicky (tu)
Druty nr 3,5

9 komentarzy:

  1. Twoja wersja bardziej mi się podoba, bo jest dopasowana i sweterek pięknie na Tobie leży:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Zawsze wolę zrobić bardziej dopasowany, bo zazwyczaj po praniu lekko się rozciąga.

      Usuń
  2. Twoja wersja jak dla mnie fajniejsza niż ta gazetowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie podmieniłaś róż na słoneczny pomarańcz :) świetnie wygląda na modelce :) lubię takie ażurowe sweterki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha...modelka 40+...:D
      Dziękuję za komplement:)

      Usuń
  4. Bardzo ładna bluzeczka i świetnie w niej wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń