wtorek, 7 maja 2013

Lepsza kanapa, niż posłanie



















...za kanapą fajnie jest... przytulnie...
... fotele, też lubię ..

... choć są trochę nie wygodne ...


... ale pana trzeba podsiąść ...
... już powoli się nie mieszczę...


... pan z panią to jednak o mnie dbają ...
... a to Czika moja starsza koleżanka ... czasem u nas nocuje, ale łóżkiem się z nią nie dzielę! ...

...pani, mądra jest...
...i lubię się do niej przytulać...
  ... fajnie było w tej pościeli, ale jak zrobiłam siusiu na miękkim, żeby łapek nie pomoczyć, to już inna gadka była, że na swoje mam iść ...

... no i dobra... mają krzyczeć?...

.... tu też się wyśpię ...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz