środa, 2 marca 2016

/WDiC 44/ Palmy i gerbery...

:) Witam  w kolejną środę u Maknety.
Dzisiaj opowiem tak szybciutko o książce i kolejnym bieżniku z elementów przypominających kwiaty gerbery.


Książka to "Palmy na śniegu" hiszpańskiej autorki Luz Gabas.
Pozycja czytelnicza ukazała się na rynku już trzy lata temu.
Napisana z rozmachem powieść obyczajowo-historyczna, w której akcja biegnie dwutorowo.
Czas współczesny i ten sprzed kilku dziesięcioleci.
Oprócz wątków obyczajowych autorka zwraca uwagę na złożony problem z kolonizacją Afryki, które nawet w XX wieku były nie do pokonania.
"Palmy na śniegu" to wzruszająca i piękna opowieść o kontrastach, winach, grzechu i miłości, przyjaźni, odpowiedzialności i wielkiej tęsknocie za utraconym światem.

Polecam z czystym sumienie wszystkim, którzy chcą na wiele godzin odpłynąć na niezapomnianą pełną wrażeń wyprawę do serca afrykańskiej ziemi, wprost na plantację kakao.
Zanurzyć się w opisy barwnej afrykańskiej przyrody, smaków, zapachów i obyczajów z niesamowitą miłością w tle.



Tym czasem połknęłam bakcyla szydełkowego i tworzę następny bieżnik przypominający mi kwiaty ulubionych gerberów .
W całości ma wyjść taki jak poniżej na zdjęciu.

zdjęcie pochodzi z internetu
Mnie, podoba się bardzo.
Może komuś też się spodobają gerbery i zechce zemną dziergać ?






17 komentarzy:

  1. Chętnie bym z Tobą podziergał ale do tego trzeba mieć trochę talentu, którego mi brakuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...ale masz talent w kreatywnym reklamowaniu swojej strony:D

      Usuń
  2. Bieżnik będzie przepiękny:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa książka, a te gerbery przecudne! Wzór kosmiczny po prostu (dla mnie czarna magia :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzór nie taki trudny tylko strasznie monotonny, za to książka wciągająca.

      Usuń
  4. Już wygląda pięknie, podziwiam , bo wydaje mi się , że to dość pracochłonne i rozciągnięte w czasie dzieło, jednak na pewno będzie niezaprzeczalną ozdobą stołu;) Książka, którą przeczytałaś wydaje się bardzo w moim stylu, choć ostatnio jak już wiesz, pochłonęła mnie literatura faktu, połykam i wciąż mi mało:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracochłonny...te powtarzające się słupki są dość monotonne ale efekt jest.
      Literatura faktu zawsze pozostawia po sobie większą wiedzę niż ogólna beletrystyka.
      Jak najbardziej warto po nią sięgać.

      Usuń
  5. Piekny ten bieznik, chetnie bym podziergala z Toba , ale tyle prac rozpoczetych, czeka , ale czekam na efekt koncowy Twjej pracy. Ksiazka mnie zaintrygowalas, jakos nie siegam po taka tematyke, ale czemu nie, takze zapisuje sobie tytul:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie bym odpłynęła w te afrykańskie klimaty, ale chwilowo trzyma mnie, równie misterna jak Twoja, szydełkowa robótka:-)
    Śliczne te gerbery, jakby co będę o nich pamiętać:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem co tam szydełkujesz(?)
      Podglądałam, nie które Twoje prace szydełkowe z kordonka i muszę powiedzieć, że robią wrażenie:)

      Usuń
  7. Afryka dzika, czyli coś dla mnie. Bieżnik zapowiada się piękny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak z piosenki:Afryka dzika...dawno odkryta Kto to śpiewał?
      Jednak nie tak do końca jakby się nam wydawało.

      Usuń
  8. Cudny jest ten motyw, serweta będzie przepiękna. Ja pewnie po jednym motywie bym odpadła, chociaż ostatnio znowu pociąga mnie szydełko, to jednak boli mnie dłoń na dłuższą metę od szydełkowania.
    Zachęcona opisem już ściągnęłam sobie książkę, mam nadzieję zacząć czytać na dniach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę jakie czytasz książki i myślę, że przypadnie Ci do gustu ta powieść:))

    OdpowiedzUsuń