Dzisiaj na plan pierwszy powinna z założenia wysunąć się moja dziergana praca czyli brioszka.
Brioszka jak to brioszka większość z nas ją zna, nic szczególnego. Wzór prosty iście telewizyjny:))
Zrobiłam ją jako pierwszą prace po dłuższym oddechu nie robienia nic. Odłożyłam do szafy, bo i pogody na nią nie było.
Mamy już listopad a słońce nie daje za wygraną. Ściera się z mgłami o poranku, a wieczorem z chłodniejszym mrokiem.
Skoro tak piękną jesień mamy to prosto w plener wczoraj poszliśmy. I tak na moje oko to szal chowa się w tej okrasie jesiennych kolorów:D
...i tu sama siebie zaskakuję, wybieram dwa kolory Kotka 100% akrylowej, trzeszczącej w palcach włóczki na drutach:((
O książkach przeczytanych przez cztery ostatnie miesiące pisać mogłabym wiele. Ba.. mogłabym bloga osobnego założyć:D
Ale nie o to chodzi...recenzować to trzeba umieć, a ja tylko napomyka delikatnie. Po za tym książka nie zawsze gustuje tak samo w człowieku.
Pokazuję tylko te, które mi osobiście przypadły do gustu.
Dzisiaj "Nieczułość" Martyna Bunda
Powieść utrzymana jest na poziomie dobrego smaku i gustu literackiego autorki, pisana dojrzałym stylem z głębi kobiecej duszy.
Nieczułość to książka o kobietach, siostrzanej miłości. Choć każda inna to na swój sposób solidaryzują się i wspierają w życiu.
Są i mężczyźni ważni, bo przy ich boku stojący. Ale czy do końca są ich wsparciem i ostoją?
Na pewno wpływają znacząco na codzienność.
Przeczytajcie i oceńcie sami. Polecam, to bardzo dobra książka sięgająca historii okraszonej biedą i okrutną przemocą.
Jeszcze jedno zdjęcie w pięknej jesiennej scenerii.
Pozdrawiam:))Ewa
Uwielbiam oglądać "brioszki" w czyimś wykonaniu. Bardzo wzbogacają się nawzajem te dwa kolory. Niech Cię grzeje w odpowiednie chłodniejsze dni. A książkę wpisałam na swoją długachną listę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJuż się przydaje, co raz to chłodniej na dworze:))
UsuńNastępną zrobię z wzorem,choć jeszcze nie wiem jak to się robi:D
Nie robiłam jeszcze nigdy brioszki, ale zrobię, bo kusisz bardzo swoimi robótkami i nie tylko Ty, piękne rzeczy tym ściegiem wychodzą:-)
OdpowiedzUsuńPolecam, świetny wzór na relaks przed telewizorem :)
Usuńprzepiękna sceneria, brioszka - jak dawno nie robiłam nic tym wzorem, szal już niebawem się przyda bo podobno nadciągają chłody,
OdpowiedzUsuńPrawda, że jesień tego roku nas pozytywnie zaskauje:)wykorzystsjmy ten czas i cieszmy się promieniami słońca:))
UsuńŚwietna brioszka:) Podziwiam cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBroszka nie potrzebóje wiele cierpliwości, to w brew pozorów mało absorbujący wzór:D