poniedziałek, 7 stycznia 2019

Chusta Mabelle


Dzisiaj chusta dla Basi:)
Zrobiłam końcem ubiegłego roku, dokładnie przed gwiazdką w prezencie.
Pomysł mojej córki dla bliskiej jej osoby.
Czułam się trochę jak św. Mikołaj przekładając oczka tej chusty, wiedząc że otuli szyję Basi:D



Pomysł i dobór kolorów był mojej córki.
Inspiracją do wzoru był model chusty Mabelle  ze strony Dropsa Tu
Wykonanie moje. 







Druty nr 4,5 mm z żyłką. Najlepiej bardzo długą. Ja robiłam na 100 cm. i na sam koniec ledwo się mieściłam na żyłce.
Chustę dzierga się po długości dodając oczka z boków i w trzech  rzędach co któreś oczko narzutem.
Powstaje linia ażurowych dziurek.
Możecie sobie wyobrazić jak szybko chusta robiła się co raz cięższa.
Ostatni rząd wykończony pikotkami.
Włóczka to Drops Alpaca.
Kolorystyka może być dowolna i to jest fajne. Każdy może mieszać kolory jak lubi:)
U mnie jak widzicie trzy kolory wybrane przez córkę z myślą o guście obdarowanej osoby:D

-beż camel (302) x 2 motki
-żółty (2923) x 1 motek
-mix rdza (2925) x 3 motki

Niedługo jakieś podsumowanie zrobię:D Tak dla siebie. Lubię zaglądać do własnych notatek i cieszyć oko zdjęciami.
Lubię też bardzo Wasze podsumowania są takie mobilizujące :))

Pozdrawiam:)Ewa