środa, 11 marca 2020

Strzałka

:))
 


Tak to już jest, blog dziewiarski potrzebuje sporo czasu na opublikowanie kolejnych wpisów.
Nie następują one raz za razem z powodu czysto technicznych. Wiadomo większy projekt powstaje średnio do miesiąca. Jeśli trafią nam się po drodze niespodzianki typu muszę znowu pruć, to nawet dłużej. No chyba, że to coś małego: czapka, szybkie mitenki to lecimy jak błyskawica lub strzała którą nawiązuje do mojej ukończonej pracy.
Pracy w tak zwanym między czasie jednej zaczętej robótki i jeszcze nie skończonej drugiej.
Trochę może się to zdawać poplątane jak moje projekty w tej chwili.


 

Po kolei:)


Będzie ponad miesiąc jak zaczęłam białą bawełniano-lnianą bluzeczkę na szydełku. Prułam, zmieniałam koncepcje i tak w kółko. Odłożyłam.
Zaczęłam swetr z innego materiału na drutach. Zabrakło materiału, przerwa czysto techniczna.
W głowie milion przeróżnych pomysłów i kombinacji byle tyko nie wracać do szydełka.
I jak widzicie z resztek alpaki Dropsa różnego rodzaju powstała błyskawiczna Strzała w nie cały tydzień. Da się!
Koncepcja kolorystyczna w założeniu była taka jak na zdjęciu powyżej ułożone są moteczki.
Jednak w czasie dziergania okazało się, że kolory zaczęły żyć własnym życiem :D I na druty nawijały się inaczej:DD



Bardzo dobrze przerzucało się te oczka.
Strzałka dała mi spełnienie potrzeby szybkiego efektu. I motywację do skończenia reszty:)
Zdradzę tylko:- z białej bluzki będzie spódnica buhaaa






Pozdrawiam:)Ewa


12 komentarzy:

  1. Ooo, Twoja strzałka ma ząbki :-) Nie wpadłabym na to, że tak można. Ładnie wyeksponowałaś kolory na tym szarym a'la kamiennym ogrodzeniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, staram się jak mogę, zdjęcia robię tabletem. Mój aparat średnio działa 😔
      Strzałka strzałce nie równa 😉 Zaczynałam od dłuższego boku ok. 160 oczek.

      Usuń
    2. Od dłuższego boku?! Jak ja mało jeszcze wiem i niewiele umiem. Z taką metodą robienia strzałki jeszcze się nie spotkałam.

      Usuń
    3. Zerknij http://domowykolowrotek.blogspot.com/2018/06/kolorowy-trojkat.html
      Pierwszą robiłam dokładnie metodą Dropsa.
      Ja nigdy jeszcze nie zrobiłam strzałki inaczej 😆 Wszystko przed nami 😆

      Usuń
  2. Bardzo ładnie te kolory się ułożyły, a zdjęcia tak nostalgicznie przywrócają czasy, kiedy były tylko czarno białe fotografie robione na fotoaparatach kliszowych. Pozdrowienka i tylko dobrych emocji i dobrych nowości życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda trochę jakby z tamtych lat 😊 ale to fajne, takie mi wyszły.
      Nigdy nie stylizuję zdjęć, czasem coś przytnę.

      Usuń
  3. Ładna jest i choć lubię żywe kolory to ta chusta przypadła mi do gustu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊
      Dla mnie to bardzo praktyczny kolor.

      Usuń
  4. Bardzo ładna i ma ciekawy postrzępiony brzeg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊
      Powinnam zaznaczyć. Wzór zaczerpnęłam z str. Dropsa stąd te ząbki.

      Usuń
  5. Super poukładały Ci się kolorki, zygzaki w szarościach prezentują się bardzo malowniczo:-). Twoja strzałka jest fantastyczna! Powodzenia z kolejnymi projektami:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Trzaskam teraz serca na szydełku. Tak, znowu w między czasie 😀

      Usuń